rozpoznanie
Wpisy poświęcone refleksji nad jakimś wydarzeniem, które ostatnio zwróciło moją uwagę. Ukazują się nieregularnie. Wysunięte rozpoznanie na terenie wroga to jedno z zadań sił specjalnych. W czasie takiego zadania, operatorzy wychodzą daleko w teren, na którym są otoczeni przez nieprzyjaciela, żeby przekazać swoim wojskom informacje wywiadowcze. Ten dział jest przeznaczony sprawom, które niekoniecznie dzieją się blisko mnie, ale które z jakiegoś powodu umieściłem na swoim radarze. Czasem to będą wydarzenia bieżące, czasem opis jakiejś akcji społecznej, czasem luźna refleksja, która mnie naszła - będziesz mógł znaleźć tutaj praktycznie wszystko. Dlatego ten dział traktuje jako wysunięte rozpoznanie w stosunku do tego, co robię na co dzień.
-
Październik miesiącem asertywności
Październik to miesiąc, w którym studenci zaczynają studia, co bardziej szczęśliwi z absolwentów trafiają do pracy, uczniowie już wskakują w rytm szkoły i innych zajęć, wiele osób łapie jesienną depresję… Dzieje się jakoś tak, że ludzie wybijają się z pourlopowej rutyny, coraz więcej…
-
Batonik z marchewki
W liceum, w czasie długiej przerwy, często z kolegami przerwie schodziliśmy do podziemnego barku, żeby wystać swoje w kolejne i zjeść odgrzaną w mikrofali zapiekankę (z długości której dowiadywaliśmy się, że inflacja naprawdę ma wpływ na życie codzienne) albo „mini-pizzę” (która była połową bułki posypaną serem i polaną ketchupem). Od prawie miesiąca…
-
Tak potraktuj uchodźców
Ten wpis jest międzydziałowy. Opublikowałem go w ten wtorek, bo temat podsunęła mi obserwacja bieżących zdarzeń. Mógłby też ukazać się tydzień wcześniej lub później, bo do jego treści zainspirowała mnie Księga Jonasza. We wpisie znajdziesz też konkretne, praktyczne rozwiązanie wymagające…
-
Obsługa klienta
Wiosną wziąłem udział w świetnie przeprowadzonej rekrutacji do jednej z korporacji zajmujących się doradztwem finansowym. Świetnie przeprowadzonej – bo dostałem naprawdę rzetelną i solidną ocenę moich kompetencji i cech oraz, przy okazji, mogłem naprawdę wiele się nauczyć. Podczas kilku spotkań…
-
Biblia dla Windows
Staram się, żeby większość wpisów zawierała jakąś radę albo inspirację, którą możecie wykorzystać w życiu. Dzisiejszy wpis pod tym względem trochę inny. Mam nadzieję, że to ktoś z Was pomoże mi rozwiązać drobny problem.
-
Droga na północ
Poprzedni wpis z cyklu „Analiza sytuacji” nie ukazał się, bo byłoby tam tylko marudzenie. Dzisiaj więc napiszę o czymś, co mnie bardzo zaskoczyło. I to w miejscu, gdzie tego się nie spodziewałem – na drodze.