-
Nocny posterunek E10: Kopniak w bok
Adwent trwa już ponad tydzień. W tym czasie mogło udać Ci się zrealizować jakieś postanowienia i nawrócić się. A może być tak, że wszystkie Twoje plany przygotowania na przyjście Boga poszły się paść i jest gorzej, niż przedtem. Tego odcinka posłuchaj…
-
Nocny posterunek E09: Obserwacja
W trwaniu na posterunku bardzo ważne jest uważne obserwowanie otoczenia. Bez odpowiedniej czujności można przegapić coś bardzo ważnego.
-
Słaby spowiednik (Mt 3, 1-12)
Podobno w Kościele prawosławnym istnieje zwyczaj, że w czasie spowiedzi spowiednik musi rozmawiać ze spowiadającym się radosnym tonem, żeby ukazać radość płynącą z nawrócenia grzesznika. U Katolików tak nie ma i chyba każdy mógłby opowiedzieć najróżniejsze historie o tym, kogo spotkał w konfesjonale. Ja po przeczytaniu dzisiejszej Ewangelii…
-
Nocny posterunek E08: Bez oddechu
W pierwszym odcinku obiecałem, że adwentowe niedziele będę poświęcał oddychaniu. Dzisiaj opowiem o pierwszym (albo drugim – po policzkowaniu się) ćwiczeniu, jakie odbyłem na treningach samoobrony i o tym, że nie warto tego ćwiczenia powtarzać w rzeczywistości modlitewnej.
-
Nocny posterunek E07: Za osłoną
Bytując na posterunku, trzeba przygotować sobie odpowiednią osłonę przed ogniem nieprzyjaciela. Na szczęście, na posterunku adwentowym mamy tę osłonę zapewnioną.
-
Czy warto być leniwym?
Dwa tygodnie temu pisałem o tym, że operator musi być kreatywny. Myślę, że stereotypowym obrazem osoby kreatywnej jest ktoś ruchliwy, pełen energii – ekstrawertyk, który jest wszędzie. Ale operator musi umieć połączyć swoją kreatywność z jeszcze jedną cechą: lenistwem.