-
Obciach Miłosierdzia (Ps 103, 8)
Wczoraj świętowaliśmy Niedzielę Miłosierdzia Bożego. Miłosierdzia, które od w naszych czasach jest taką oczywistą i naturalną perspektywą postrzegania Boga. I to, że niecałe sto lat temu Bóg przez świętą Faustynę nam o tym przypomniał było bardzo ważne, bo On taki JEST. Ale wydaje…
-
Jak było na początku, teraz… i zawsze (Mt 25, 31-46)
Trąby. Kataklizmy. Wielkie znaki. Zwykle z Apokalipsą kojarzą nam się tego typu rzeczy. A mi się bardzo podoba myśl, o której Miłosz pisał – że może w ogóle jej nie zauważymy.
-
Spokojnie jak na wojnie (Łk 21, 5-19)
Jest taki popularny w amerykańskich filmach stereotyp amerykańskiego kaznodziei, który krzyczy do wiernych w swoim kościele, jakie to okropne rzeczy ich czekają w związki z nadchodzącą Apokalipsą (zwykle gestykulując przy tym intensywnie). Jak to przyjdą prześladowania, wojny, trzęsienia ziemi wszystkie te okropne…
-
A może to dzisiaj? (Mk 13, 24-32)
„Boże, dlaczego?” – to jedna ze standardowych reakcji wielu osób na wydarzenie, którego się nie spodziewali i które im się nie podoba. Świetnie to widać choćby w internecie – komentarze pod artykułami i fora po piątkowych zamachach we Francji zapełniły się tekstami w stylu „Jak Bóg mógł na to pozwolić?”.…
-
Nawyk dobra (Mt 25, 31-46)
Nie wiem, czy kiedyś się zastanawiałeś, dlaczego w telewizji jest tak dużo informacji negatywnych. Oglądając standardowy dziennik można odnieść wrażenie, że oprócz kradzieży, wojen, morderstw, gwałtów i przekrętów, niewiele dzieje się na świecie. Trochę mi to kontrastuje z tym, co przez większość czasu widzę na ulicach.…