-
Jak operator (Łk 21, 25-28, 34-36)
Ciemność, do której zdążyłeś się już przyzwyczaić, przeszywa oślepiający błysk, a ciszę rozrywa huk tak głośny że nie wiesz, w którą stronę jest „do góry”. Po chwili, przez pisk w uszach zaczynasz słyszeć krzyk „Na glebę!”, a oczy, spoza kolorowych plamek, zaczynają zauważać snopy świateł z latarek…
-
Projekt: Eliasz
„Zbudować dom, spłodzić syna i zasadzić drzewo – ta „wielka trójca” pozwala wyróżnić trzy grupy mężczyzn. Dla większości facetów od razu pomyśli o kredycie na budowę domu, zamówieniu ogrodnika i odłożenia syna na czas, kiedy będą więcej zarabiali. Mniejsza część…
-
Jak czytam Pismo Święte?
To miał być kolejny wpis z cyklu poradnikowego. Ponieważ ograniczę liczbę wpisów opartych o Pismo Święte, chciałem zostawić Wam narzędzie pomagające czytać biblię. Na szczęście, przed publikacją stwierdziłem, że byłoby to bez sensu – chcę opisać tylko to, jak ja czytam Słowo Boże.…
-
Jezus Cię obserwuje (Mk 12, 38-44)
Stwierdzenie „wdowi grosz” zadomowiło się w języku polskim i będzie pewnie jednym ze słów kluczowych większości dzisiejszych kazań. Wszystko fajnie ale myślę, że wielu z nas nie jest jeszcze na etapie ubogiej wdowy. Jeśli Ty jesteś – nie czuj się urażony. Ja na pewno jeszcze…
-
Parę kroków (Mk 10, 46b-52)
Dzisiejsza Ewangelia rozgrywa się na drodze z Jerycha do Jerozolimy. Siedząc na niej, syn Tymeusza może wybrać dwa kierunki – iść do miasta Boga, lub do miasta szatana. Wybór, przed którym każdy z nas staje codziennie. Nawet powiedziałbym za świętym Ignacym Loyolą, że w każdym…
-
Prosto w twarz (Mk 10, 35-45)
Modlitwa to prosta sprawa, którą wiele osób strasznie lubi komplikować. Ja widzę to szczególnie w niektórych grupach formacyjnych. Odnoszę wrażenie, że niektóre z nich jako cel stawiają sobie ułożenie modlitwy wiernych, której nikt w kościele nie zrozumie. Ludzie potem, nauczeni tym przykładem,…