odprawa

Rozważania dotyczące Ewangelii z aktualnej niedzieli - wpisy publikuję co tydzień. Odprawa to moment, w którym dowódca przygotowuje żołnierzy na to, co ich czeka w czasie realizacji najbliższego zadania. Wyznacza cele, opisuje plan, przypomina zasady i reguły, motywuje ich pokazując, że są do tego dobrze przygotowani. Ale w siłach specjalnych jest to nie tylko monolog dowódcy. Operatorzy biorą aktywny udział w planowaniu i proponują własne rozwiązania. Myślę, że jest to dobry obraz Mszy Świętej - rozmowa z Bogiem, który jest Królem, ale w której to Ty tak naprawdę decydujesz, co zrobisz i czy Jego plan Ci się podoba. Jeśli nie zaznaczyłem inaczej, wszystkie fragmenty z Pisma Świętego są cytatami z Biblii Tysiąclecia Wydawnictwa Pallotinum. 

  • sygnalizator poczekaj nie teraz, zdjęcie: xu-haiwei@unsplash.com, CC-0
    odprawa

    Jeszcze nie (J 16, 12-15)

    Tydzień temu wspominaliśmy punkt przełomowy w historii Kościoła – Zesłanie Ducha Świętego. Stali czytelnicy pewnie zauważyli, że nie opublikowałem wtedy rozważania z Ewangelii – teraz cichaczem to nadrobiłem i jeśli klikniesz tutaj, przeczytasz zaległy wpis. Jeśli w zeszłym tygodniu poczułeś,…

  • odprawa

    Miejsce dla Ducha (J 20, 19-23)

    Lubię w piątek wieczorem planować przyszły tydzień. Dzięki temu co rano mogę popatrzeć na listę i wiedzieć, co mniej-więcej będę danego dnia robił. Jeśli gdzieś nie popełniłem błędu, powinno mnie to prowadzić do tego, żeby za rok, dwa, pięć, piętnaście moje życie wyglądało w określony…

  • bierny Kościół, zdjęcie: stefan-kunze@unsplash.com, CC-0
    odprawa

    Okres bierności Kościoła (Łk 24, 46-53)

    Generalnie jestem osobą, która szybko przechodzi do działania po podjęciu decyzji, że coś jest do zrobienia. Dla przykładu – przed założeniem bloga planowałem go przez około pół godziny, zanim kupiłem domenę i postawiłem WordPressa. Dlatego myślę, że wziąć do siebie słowa Jezusa, które zostawił…

  • odprawa

    Uwielbienie u Nergala (J 13, 31-33a, 34-35)

    Od czasu do czasu zdarza się ktoś (ostatnio kojarzy mi się Nergal, ale nie śledzę branży na bieżąco), kto z takiego czy innego powodu podrze albo spali Biblię i będzie chciał, żeby cały świat to zobaczył. W takiej sytuacji wielu Katolików ogarnia święte oburzenie i chcą ruszać…